Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 6 lutego 2018

Eksterminacja polskiego ziemiaństwa i inteligencji w latach 1944 – 1956 (patrz też podstrona Reprywatyzacja)

20 lipca 1944 roku powstał w Moskwie tzw. „Polski Komitet Wyzwolenia Narodowego”(PKWN), przewidziany jako  tymczasowy organ władzy na terenie Polski po II wojnie światowej. Działał on do 31 grudnia 1944, na obszarze wyzwalanym spod okupacji niemieckiej – pomiędzy przesuwającą się linią frontu sowiecko-niemieckiego a Linią Curzona. PKWN funkcjonował pod polityczną kontrolą Stalina i realizował politykę ZSRR w Polsce.
Dekret pod nazwą Manifest PKWN, opracowany w Moskwie, wprowadzony został 22 lipca1944 roku przez agentów Stalina pod wodzą Bolesława Bieruta  (wybranego w 1947 roku, na podstawie sfałszowanych wyborów prezydentem  Polski). PKWN wydał 6 września 1944 roku „Dekret o reformie rolnej”, na podstawie którego pozbawiono majątków wszystkich właścicieli ziemskich w Polsce, bez odszkodowania.  Wraz z nieruchomościami konfiskacie podlegał cały inwentarz żywy, zasiewy oraz wszelkie ruchomości jak meble, obrazy, dzieła sztuki, książki i przedmioty użytku osobistego.  12 grudnia 1944 roku wydano dekret o upaństwowieniu lasów powyżej 25 ha. Oba dekrety, były niezgodne z obowiązującą wówczas konstytucją Rzeczypospolitej.
W okresie: wrzesień 1944 – grudzień 1945 wyrzucono z ich ojcowizny, dworów i pałaców właścicieli wraz z rodzinami, pozwalając niejednokrotnie zabrać ze sobą jedynie dobytek, który mogli unieść w rękach lub zmieścić na jednym wozie. Komuniści zakazali im osiedlania się na terenie powiatu, na którym znajdował się majątek. Ogółem, w latach 1944 – 1947 zostało zagarniętych ok. 14.000 majątków ziemskich, z tego na terenach w powojennych granicach Polski 10.000, obejmujących 3,5 mln hektarów (średnia wielkość majątku ok. 350 ha). Oprócz tego na Kresach wschodnich pozostało około 4.000 majątków obejmujących 2,0 mln hektarów (średnia wielkość majątku ok. 500 ha). Z 3,5 mln hektarów – 1,2 mln hektarów rozparcelowano pomiędzy 387 000 rodzin chłopskich. Średnio jedno gospodarstwo chłopskie otrzymało nieco ponad 3 hektary ziemi. Ich ekonomiczna rentowność z góry została skazana na niepowodzenie, gdyż chodziło o skolektywizowanie gospodarstw rolnych. Większość ziemi przejęło państwo tworząc Państwowe Gospodarstwa Rolne i tzw. „spółdzielnie produkcji rolnej”.
Ziemiaństwo stanowiło zagrożenie dla planów Stalina zmierzających  całkowitego zniewolenia Polski. Chodziło też o wykarczowanie tradycji ziemiańskich i wysokiej kultury. Ograbione w czasie II wojny światowej przez  hitlerowskie Niemcy i stalinowską Rosję  z dzieł sztuki polskie pałace i dwory, stanęły otworem dla rodzimych szabrowników.
Przed 1939 rokiem w Polsce było około 20.000 pałaców i dworów. Wszystkie zostały zagrabione właścicielom, na podstawie stalinowskiego dekretu.  Dekret o Reformie Rolnej z 6 września 1944 roku wsparto represyjnym dekretem o ochronie państwa, który przewidywał kary więzienia lub nawet śmierci za udaremnianie lub utrudnianie „reformy rolnej”. Na podstawie podobnych dekretów zostali pozbawieni majątków właściciele fabryk, banków, kamienic, aptek, lasów, papierów wartościowych. Oznacza to, że na rozkaz Stalina obrabowano prawie 10 procent ludności Polski z jej majątku, czyli ok. 2 mln osób. Najstarsze polskie rody zostały wyrzucone ze swej ojcowizny.
Pamiętać należy, że na skutek represji hitlerowskich i stalinowskich zostało zamordowanych ok. 30.000 przedstawicieli polskiej inteligencji ( w tym ziemian), a wielokrotnie więcej zostało wywiezionych do niemieckich obozów, na Sybir i pozostało za granicą (w USA, W. Brytanii, Francji i wielu innych krajach).
Po 1945 roku ziemianie w Polsce byli szykanowani przez władze komunistyczne, nie mogli dostać pracy (tylko fizyczną). Przykładem może być Stanisław Żółtowski z Kadzewa, wybitny intelektualista i świetny gospodarz, który po wojnie pracował jako portier w hotelu we Wrocławiu, „gdyż znał 4 języki, nie licząc łaciny i greki !”. Na porządku dziennym było usuwanie z pracy osób, które były „nieprawomyślne ideologicznie”. Wiele osób zostało zamordowanych przez UB (np. bohaterski rotmistrz Witold Pilecki) lub zaszczutych tak, że nie mogły normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Dzieci ziemian nie mogły dostać się na studia. Dotyczyło to wielu starych polskich rodów, zakorzenionych na tej ziemi od początków  państwa polskiego.  Azylem dla ziemian były biblioteki, wydawnictwa, w niektórych przypadkach instytuty hodowli zbóż, bydła i stadniny koni.
Ja, Panie, niechaj mieszkam w tym gnieździe ojczystym,
A Ty mię zdrowiem opatrz i sumieniem czystym…
…pisał Jan Kochanowski we fraszce na dom w Czarnolesie.
Warto uświadomić sobie, że z domów ziemiańskich pochodzą m.in.: Tadeusz Kościuszko (Mereczowszczyzna-Polesie), Kazimierz Pułaski – (Warka-mazowieckie), Józef Wybicki (Będomin-pomorskie), Fryderyk Chopin (Żelazowa Wola-mazowieckie), Adam Mickiewicz (Zaosie–d. nowogródzkie), Cyprian Kamil Norwid (Głuchy-mazowieckie), Henryk Sienkiewicz (Wola Okrzejska-mazowieckie), Ignacy Kraszewski (Romanów-lubelskie), Józef Piłsudski (Zułów–d. wileńskie), Ignacy Jan Paderewski (Kuryłówka–Podole), Stanisław Moniuszko (Ubiel-mińskie), Karol Szymanowski (Tymoszówka), Czesław Miłosz (Szetejny), gen. Bór-Komorowski, rotmistrz Witold Pilecki i wielu, wielu innych najwybitniejszych Polaków.

Opracowanie tekstu: Maciej RYDEL


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz